Główna » 2015 » Marzec » 20

             Po raz kolejny postanowiłam spakować siebie i córę( z naciskiem na córę, bo mnie w walizce było zdecydowanie mniej) i pojechać do mojej mamy nad morze, pociągiem rzecz jasna, zostawiając zrozpaczonego i przerażanego męża samego w domu:)

Podróż hmm, nie było łatwo, ale po 8 godzinach byłam na miejscu, dziecko padnięte, ja chyba jeszcze bardziej, ale obie szczęśliwe, że następnego dnia pobiegniemy na piękną i przede wszystkim pustą plażę. Jak ja kocham tam przyjeżdżać poza sezonem i ciągle się zastanawiam czemu nie robią tego inni!!?? Słoneczko, szum morza i prawie puste plaże, nie licząc kilku emerytów maszerujących brzegiem morza...

Kiedyś ktoś powiedział, że głupi ma szczęście, więc ja chyba chcę być głupia zawsze, bo zdecydowanie mam szczęście do pięknej pogody, gdzie bym nie jechała i kiedy bym nie jechała. Tak było i tym razem, 7 marca, a tu piękne słońce i co jest rzadkością nad morzem zero wiat ... Czytaj więcej »

Wyświetleń: 517 | Dodał: Natalia | Data: 03.20.2015 | Komentarze (2)