Kochanie,
Dziwnie szybko minęły nam te pierwsze wspólne trzy lata, powiedziałabym nawet, że z prędkością światła. Często wracam do dnia twoich narodzin i do chwil kiedy byłaś taka malutka i potrzebowałaś tylko moich piersi,ramion, no i snu, duuuużo snu;) Ciężko mi się pogodzić z tym, że nie jesteś już
...
Czytaj więcej »